„Staffing” – co to za pojęcie i czego dotyczy?

Dla wielu osób „staffing”, w przeciwieństwie do „mobbing”, jest terminem nieznanym, choć całkiem możliwe, że już gdzieś mieliśmy z nim styczność i podświadomie czujemy, że to coś równie niepożądanego, wręcz złego – jak mobbing.

I mamy rację. Przepisy prawa pracy definiują mobbing jako uporczywe, długotrwałe i powtarzalne działanie skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na jego nękaniu i zastraszaniu. Prawo sankcjonuje mobbing, jako zjawisko niepożądane i nakłada na pracodawcę obowiązek jemu przeciwdziałania. Natomiast powstaje pytanie, czy i w jaki sposób mobbingowany może być pracodawca? I tu właśnie mamy do czynienia z tzw. staffingiem, w którym to przełożony staje się ofiarą swoich podwładnych.

Zasadniczo polega on na tym, iż pracownik lub grupa pracowników może podejmować zachowania i zaniechania godzące w przełożonego, mające na celu zdyskredytowanie go w oczach innych pracowników i w efekcie doprowadzenie do odejścia z pracy. Powodów staffingu może być wiele.

Staffing może przybrać różną postać i polegać np. na ignorowaniu przełożonego podczas prowadzonych rozmów, notorycznym nieodbieraniu służbowego telefonu lub poczty e-mail, spiskowaniu, wyśmiewaniu bądź szerzeniu plotek. Niestety, obowiązujące przepisy kwestii tej ani nie regulują ani nie sankcjonują wprost, pracodawca może tutaj skorzystać z zapisów dotyczących sposobów dyscyplinowania pracowników.

Co zatem może zrobić pracodawca, w jaki sposób może się skutecznie bronić przed staffingiem?

W pierwszej kolejności może on skorzystać z przewidzianych w przepisach prawa pracy rozwiązań takich, jak nałożenie na pracownika kar dyscyplinarnych, następnie możliwe będzie także rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem bądź w skrajnych przypadkach - rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.

Poza powyższym pracodawca ma jeszcze możliwość wniesienia powództwa cywilnego o naruszenie dóbr osobistych. Roszczenie pracodawcy w tym przypadku może obejmować żądanie zaniechania takiego działania, usunięcia skutków swojego czynu poprzez publiczne przeproszenie lub żądanie zadośćuczynienia na rzecz pracodawcy bądź zapłaty odpowiedniej sumy na wskazany cel społeczny.

Każda z tych czynności wymaga podjęcia odpowiednich kroków prawnych i w razie wszczęcia postępowania sądowego - przeprowadzenia rzetelnego postępowania dowodowego, aby doprowadzić do osiągnięcia najkorzystniejszego dla pracodawcy rezultatu. Doświadczona kancelaria prawna pozwala zminimalizować ryzyka i doprowadzić do korzystnego wyroku sądowego w tego typu sprawie.

Jeżeli spotkali się Państwo ze zjawiskiem staffingu w miejscu pracy, zapraszamy do kontaktu ze specjalistami z zespołu prawa pracy – adwokat Sylwią Potępą oraz aplikantką radcowską Joanną Nowak, które chętnie doradzą, w jaki sposób z nim sobie poradzić.